Młodzi miłośnicy teatru, improwizacji i happeningu stworzyli zespół, który realizował działania społeczne i obywatelskie w przestrzeni Jarosławia i na deskach stworzonego przez siebie teatru improwizowanego. Każde z działań odpowiadało na zauważone przez młodzież potrzeby mieszkańców.
Zespół stworzył:
Happening „Kawiarenka” - poruszał on temat braku na rynku Jarosławia miejsc do wspólnego spędzania czasu. Młodzież podróżowała po rynku i jego okolicach z przenośnym stołem, ciastkami i herbatą, którymi częstowała przechodniów rozmawiając z nimi o codziennych sprawach i o idei naszego projektu.
Happening „Kino” - młodzi improwizowali gatunki filmów wybrane przez przechodniów, rozdawali popcorn i rozmawiali o tym, czy warto, aby w Jarosławiu były kina i teatry – okazało się, że badania opinii publicznej robione przed przygotowaniem happeningu potwierdziły się – mieszkańcy potrzebują kulturalnej rozrywki w swoim mieście!
Happening „Orkiestra” - młodzi tworzyli na ulicy muzykę z instrumentów zrobionych z przedmiotów codziennego użytku, aby choć na chwilę zatrzymać ludzi przebiegających przez rynek i porozmawiać z nimi o idei działania na rzecz mieszkańców i zaprosić ich na Wielki Finał Projektu.
Akcja „Uśmiechnij się” - młodzież roznosiła po jarosławskich osiedlach tajemnicze karteczki z napisem „uśmiechnij się” i obrazkiem uśmiechniętej buzi. Bezinteresownie, bez informacji od kogo i dlaczego. Tak po prostu. Z pragnienia, by mieszkańcy Jarosławia byli szczęśliwi, przyjaźnie nastawieni i otwarci.
Spektakl teatru improwizowanego IMPRO – praca warsztatowa z Arkiem Ziętkiem zaowocowała poznaniem zasad metody IMPRO oraz gier, które umożliwiły wciągnięcie widowni Wielkiego Finału Projektu w tworzenie na jej oczach wielu kreatywnych i zabawnych historii i obrazów. Publiczność nie mogła wyjść z zachwytu: „Czegoś takiego jeszcze nie było!”, „Są wspaniali i jacy zgrani!” - mówili przedstawiciele widzów.
Przeżyliśmy razem wspaniałe chwile – mówi Aleksandra Chodasz, tutorka zespołu, która, wespół z wolontariuszką, Sylwią Rudką, wspierała młodzież w trudach pracy projektowej. Diagnoza potrzeb mieszkańców, harmonogramy, podział zadań, wielogodzinne spotkania robocze, wyzwania, ale i radość z tworzenia czegoś ważnego, czegoś, co ma sens – nic już teraz nie jest nam obce – dodaje.